11 listopada
W październiku 1918 roku stało się już jasne, że
pierwsza wojna światowa dobiega końca, a zaborcy są mocno osłabieni. Dla
Polski stanowiło to niepowtarzalną okazję do odzyskania po ponad stu latach
niepodległości. 8 stycznia 1918 roku w 14-punktowym programie
pokojowym prezydent USA Woodrow Wilson zakładał konieczność przywrócenia Polsce
niepodległości.
Polacy zaczęli przejmować władzę na okupowanych ziemiach.
Już od 19 października 1918 roku w Cieszynie działała Rada Narodowa
Księstwa Cieszyńskiego pod przewodnictwem księdza Józefa Londzina. 28
października 1918 r. w Krakowie polscy posłowie do parlamentu
austriackiego powołali Polską Komisję Likwidacyjną, która dwa dni później
przejęła władzę w Galicji.
10 listopada ok. godz. 7 rano, specjalnym pociągiem
z Berlina, wrócił do Warszawy zwolniony z więzienia w Magdeburgu
Józef Piłsudski. Został powitany na Dworcu Głównym przez księcia Zdzisława
Lubomirskiego, który reprezentował Radę Regencyjną, pełniącą funkcję
tymczasowej polskiej władzy państwowej. Na wieść o powrocie
Piłsudskiego do Warszawy Tymczasowy Rząd Republiki Polskiej oddał mu się do dyspozycji.
11 listopada 1918 roku był przełomowym dniem w dziejach
całej Europy i Polski. W lasku Compiégne pod Paryżem Niemcy podpisali rozejm
kończący I wojnę światową. W tym samym dniu w Warszawie Rada Regencyjna
przekazała władzę Józefowi Piłsudskiemu.
16 listopada wysłał telegram do państw zachodnich,
w którym zawiadamiał o powstaniu niepodległej Polski, obejmującej
wszystkie wyzwolone ziemie. 18 listopada powołał pierwszy rząd Rzeczypospolitej
Polskiej z premierem Jędrzejem Moraczewskim na czele. Powołany 26 stycznia
1919 roku rząd polski został uznany przez świat. Polska po 123 latach niewoli
wreszcie odzyskała niepodległość.
1937 roku, Sejm RP uznał, że Święto Niepodległości
obchodzone będzie 11 listopada "jako rocznica odzyskania przez naród
polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany
z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego wodza narodu
w walkach o wolność ojczyzny".
Bogdan
Komentarze
Prześlij komentarz